M7B1 Samobieżna Haubert 'Kapłan'

Po przeprowadzeniu obszernej dwuletniej renowacji Klasy A, ten weteran II wojny światowej został przywrócony do swojej dawnej świetności. Kapłan wyposażony jest we wszystkie charakterystyczne atrybuty i sprawia wrażenie, jakby właśnie opuścił fabrykę w 1945 roku. To wyspecjalizowana renowacja, co można dostrzec w każdym detalu.

Film: Kapłan M7B1

Lokalizacja
Nederweert, Holandia
Rok budowy
Luty 1945
Kraj pochodzenia
Stany Zjednoczone Ameryki
Producent
Pressed Steel Car Company, Chicago / Hegewisch Station
Typ
M7B1 Self Propelled Howtizer 'Priest'
Stan
Bardzo dobry stan (Renowacja Klasy A)

Szczegóły

ODKRYCIE, RATUNEK I RENOWACJA

Ten egzemplarz został odkryty w Niemczech przez BAIV w 2018 roku. Pierwotnie został dostarczony w lutym 1945 roku (numer kadłuba 4606) przez Pressed Steel Car Company zlokalizowaną w południowej części Chicago (nazywaną Hegewisch Station) jako M7B1. Był to pojazd 189 w Serii 2. W sumie do końca wojny wyprodukowano 826 Kapłanów.

Bezpośrednio po wyprodukowaniu w Chicago ten Kapłan został przetransportowany do Europy na aktywną służbę. Prawdopodobnie brał udział w ostatniej kampanii w Niemczech. Niestety szczegóły tego okresu są nam nieznane i wymagają badań historycznych.

Po wojnie był przechowywany w magazynie Armii USA w północnej Francji. Na początku lat 60-tych został zmodyfikowany na M7B2 przez ABS Francja (Atelier de construction de Bourges) i służył w armii niemieckiej (August Dorf) aż do wczesnych lat 70-tych. Ten konkretny pojazd w tym czasie był wykorzystywany jako pojazd treningowy (FAHRSCHULE). Dlatego według naszych ustaleń zawsze był dobrze serwisowany.

Po zakończeniu aktywnej służby ten Kapłan pozostał jako strażnik w amerykańskiej bazie wojskowej. Nigdy nie był wysyłany na strzelnicę. W 2006 roku został uratowany przez niemieckiego kolekcjonera, który przetransportował go na swoją posesję w Hollnich / Hunsrück, gdzie pozostawał aż do odkrycia przez Ivo Jr. i Sr.

Ponieważ uzyskanie zezwoleń i licencji w Niemczech jest bardzo trudne, zajęło nam to do końca 2021 roku, aby przetransportować go do naszego warsztatu w Holandii.

Zasadniczo był bardzo kompletny, w stosunkowo dobrym stanie, ale wymagał całkowitej renowacji, która trwała ponad 2 lata. Kapłan jest wyposażony we wszystkie charakterystyczne atrybuty i sprawia wrażenie, jakby właśnie opuścił fabrykę w 1945 roku.

Renowacja rozpoczęła się w 2022 roku, aby mogła wziąć udział w 80. rocznicy D-DAY w Normandii w czerwcu 2024 roku. Podstawą do ukończenia była renowacja Klasy A całego pojazdu. Ponieważ mamy już zakończone kilka projektów, zgromadziliśmy wiele wiedzy na temat tego specyficznego pojazdu i mamy ładny zapas części zamiennych. Z tej renowacji dostępny jest szczegółowy raport fotograficzny.

Kapłan został przywrócony do swojego oryginalnego stanu działającego w niemieckiej kampanii w zimie / wiosną 1945 roku. Ten unikalny projekt reconwersji został przeprowadzony przez BAIV. W trakcie całego procesu zainwestowano niemal 3000 godzin.

Szczegóły techniczne

Producent
Pressed Steel Car Company, Chicago / Hegewisch Station
Model
M7B1 Samobieżny Wóz Haubicy
Data produkcji
Luty 1945
Numer seryjny
4606
Długość
19 ft 9 in (6,02 m)
Szerokość
9 ft 5 in (2,87 m)
Wysokość
9 ft 8 in (2,95 m)
Waga
50,045 lb (22.700 kg)
Maks. prędkość (lądowa)
24,4 mph (39 km/h)
Zasięg operacyjny
120 mph (193 km)
Główne uzbrojenie
105 mm M2A1 haubica
Uzbrojenie pomocnicze
1x .50 M2 karabin maszynowy, brak uzbrojenia pomocniczego.
Silnik
Ford GAA, 8 cylindrów, DOHC 60°V8 benzyna, Pojemność: 1,100 cu in (18 L), Moc: 525KM przy 2,600 RPM, Moment obrotowy: 1,100 lb. (1,400 Nm)
Załoga
4 (dowódca, strzelec, ładowniczy, kierowca)
Opancerzenie
2 in – 4,2 in (51 – 108 mm)
Liczba produkcji
826 M7B1's

Historia

W trakcie wojny, koniem roboczym zmotoryzowanych jednostek artyleryjskich była pochodna najbardziej produkowanej platformy gąsienicowej w Armii USA, czołgu M4 Sherman. W 1941 roku obserwatorzy Armii USA zauważyli, że potrzebna będzie większa siła ognia, aby wspierać operacje pancerne. Zanim przeprowadzono eksperymenty z Shermanem w 1944 roku z haubicą 105 mm (4,13 in) w wieży, budowa SPG była najłatwiejszym sposobem na osiągnięcie tego celu, ponieważ istniały niewielkie ograniczenia dotyczące przenoszonego działa. Dla tego zadania opracowano półgąsienicowe T19, ale nadal brakowało im ochrony i zdolności do jazdy w terenie. Ostatecznie, w 1941 roku wybrano podwozie M3 Lee, co doprowadziło do skonstruowania zmodyfikowanego prototypu, T32.


T32 został zmodyfikowany z otwartą górną częścią, na której zamontowano haubicę 105 mm (4,13 in). Ta standardowa haubica M2 dopiero wchodziła do służby, gdy rozpoczęła się wojna na Pacyfiku, i okazała się bardzo niezawodnym działem uzbrojenia, produkowanym od 1941 do 1953 roku i używanym aż do lat 70-tych. Dokładność była dobra, a jej pociski HE (105x372R) były znane ze swojej doskonałej siły wybuchowej.


Dzięki wysokiemu położeniu podwozia, podłoga była wysoka, a górna część wysoka, z płaskimi opancerzonymi ścianami chroniącymi otwartą komorę załogi. Ammunicja była przechowywana w skrzynkach magazynowych i w kadłubie (24 naboje). Podczas prób okazało się, że potrzebne jest uzbrojenie obronne, dlatego przewidziano miejsce na karabin maszynowy M2 Browning. To zapewniło doskonały kąt ognia, podczas gdy haubica była umieszczona przesunięta w prawo. Ta cecha została zauważona przez brytyjską komisję, która nazwała nowy pojazd „Kapłanem”, ze względu na umiejscowienie karabinu maszynowego przypominające kazalnicę.


Obciążeni zakupem nowego czołgu, złożyli zamówienie na 4400 sztuk do dostarczenia w 1943 roku (nigdy nie osiągnięto). Nowy pojazd został zaakceptowany do służby w lutym 1942 roku jako 105 mm Samobieżna Haubica, a produkcja rozpoczęła się natychmiast w American Locomotive Company. W 1942 roku dołączyła do niej Pressed Steel Car, a później Federal Machine and Welder.


M7B1 był ulepszoną wersją opartą na podwoziu M4A3 Shermana, ustandaryzowaną we wrześniu 1943 roku, 826 zostało zbudowanych przez Pressed Steel Car. Charakterystyczne były dla nich silnik Ford GAA V-8 (450 KM), nowe zawieszenia, koła jezdne i odbojniki oraz boczne osłony, a także wiele wewnętrznych modyfikacji.


Kapłan brał udział w działaniach w Afryce Północnej, Sycylii, Włoszech, Francji oraz na całym Zachodnim Froncie aż do Berlina, udowadniając swoją niezawodność i skuteczność. Kapłan M7B1 zadebiutował w bitwie o Ardeny. Tam M7B1 okazał się bardzo skuteczny. Tak samo w kampanii do Berlina. Z tego powodu był również często używany w okresie powojennym. W latach 50-tych M7B1 był szeroko stosowany w wojnie koreańskiej.

Notatka dla kupującego

Informacje o wysyłce

Po zakupie klasycznego pojazdu wojskowego lub innych przedmiotów takich jak działa, samoloty, haubice i czołgi, zazwyczaj należy podjąć kilka kroków:

 

  • Aspekty prawne

    Zasadniczo, nie jest wymagane żadne specjalne pozwolenie na nieopancerzone pojazdy kołowe i gąsienicowe. W wielu przypadkach wystarcza procedura eksportowa porównywalna do tej stosowanej przy eksporcie klasycznych samochodów i motocykli. Militaria starsze niż 75 lat i o wartości powyżej 50 tys. euro są często uznawane za dziedzictwo narodowe. W takich przypadkach należy wystąpić o pozwolenie eksportowe z Krajowego Ministerstwa Kultury kraju eksportującego. Czołgi, haubice i działa samobieżne lub holowane często wymagają specjalnych zezwoleń, które są silnie uzależnione od kraju wysyłki i kraju docelowego. W takim przypadku najpierw upewnij się, że ubiegasz się o niezbędne zezwolenia, licencje i inne dokumenty wymagane do posiadania i użytkowania takiego obiektu w Twojej jurysdykcji. Może to obejmować rejestrację przedmiotu u odpowiednich organów i przestrzeganie jakichkolwiek przepisów dotyczących jego posiadania i używania. W takim przypadku zaleca się wcześniejszy kontakt z nami, ponieważ mamy wiele dziesięcioleci doświadczenia w imporcie i eksporcie klasycznego dziedzictwa wojskowego. Na podstawie tego doświadczenia możemy zazwyczaj szybko przedstawić opinię na temat tego, co dotyczy Ciebie. Jest to szczególnie istotne, ponieważ przepisy w tej dziedzinie co jakiś czas się zmieniają i czasami musimy borykać się z ograniczeniami eksportowymi. Krótko mówiąc: jeśli chcesz mieć pewność, skontaktuj się z nami z wyprzedzeniem, aby uniknąć trudności na późniejszym etapie.

  • Przechowywanie

    Znajdź odpowiednią lokalizację do przechowywania swojej kolekcji, najlepiej w bezpiecznym i legalnym miejscu, gdzie możesz ją trzymać, gdy nie jest używana. Może to być garaż, magazyn lub nawet specjalnie zaprojektowana placówka przechowująca lub muzeum.

  • Transport

    Po uzyskaniu wszystkich dokumentów, kolejnym krokiem będzie transport (za granicę) do wybranego miejsca. Może to wymagać zatrudnienia specjalistycznych usług transportowych i pośredników z uwagi na zezwolenia, rozmiar i wagę. Również w tym przypadku możemy pomóc w organizacji transportu lub upewnić się, że nawiążesz kontakt z ekspertami.

  • Konserwacja i renowacja

    W zależności od stanu twojej militarnej kolekcji, nasz partner BAIV może pomóc w pracach konserwacyjnych i renowacyjnych, aby zapewnić, że będzie ona bezpieczna i sprawna. Może to obejmować stosunkowo łatwe prace konserwacyjne i naprawy, aż po renowację klasy A. W takim przypadku proszę o kontakt z BAIV (link do strony BAIV).

  • Szkolenie

    Jeśli zamierzasz obsługiwać pojazd, upewnij się, że masz instrukcje, które opisują, jak go obsługiwać. Obecnie istnieje wiele wznowień dostępnych w Internecie, które w przystępny sposób wyjaśniają, jak prowadzić i obsługiwać pojazd. Często jest to wspólna praca zespołowa, co czyni posiadanie takiego pojazdu jeszcze bardziej atrakcyjnym. W razie potrzeby możesz również wynająć profesjonalnego instruktora lub wziąć udział w specjalistycznych kursach szkoleniowych, aby nauczyć się, jak bezpiecznie prowadzić i konserwować pojazd. W takim przypadku nasz partner BAIV również może Cię wesprzeć.

  • Ubezpieczenie

    Rozważ uzyskanie ubezpieczenia dla swojego pojazdu, aby chronić siebie przed potencjalnymi wypadkami lub odpowiedzialnością, które mogą wyniknąć z jego posiadania i eksploatacji. Często istnieją specjalistyczne firmy ubezpieczeniowe oferujące tego rodzaju usługi. Lokalne kluby pojazdów wojskowych często również znają się na specyficznych opcjach oferowanych przez firmy ubezpieczeniowe.

  • Przyjemność

    Wreszcie, kiedy wszystko jest już na swoim miejscu, możesz cieszyć się posiadaniem i, jeśli to dozwolone, obsługiwaniem swojego klasycznego pojazdu wojskowego, działa lub haubicy. Czy to do celów wystawowych, czy do udziału w rekonstrukcjach historycznych, posiadanie tak wspaniałej jednostki może być wyjątkowym i satysfakcjonującym doświadczeniem.

Nie wahaj się ze mną skontaktować

Ivo Rigter Sr.

Preferred language